czwartek, 23 kwietnia 2009

Gryficka wiosenna przyroda i odchudzanie



Nie można się do syta nacieszyć wiosennymi widokami przyrody. Wczoraj po raz pierwszy po wielu dniach słonecznej pogody cały dzień był deszczowy. Dziś przyroda rozkwitła i zazieleniała. Taki dzień jest idealny na prace w ogródkach. Jak zwykle na wiosnę pracy jest dużo. Teraz już wiem że można przy niej zgubić kilka kilogramów. W dodatku nie czuje się wysiłku.... no może wieczorem, gdy wszystko zaczyna boleć. Nie martwię się tym wcale bo mięśnie które rozbudowuję pozwolą spalać tłuszcz. Moja koleżanka Władzia G. ma piękną drogę która prowadzi do jej domu. Dziś to mnóstwo kolorowych wiosennych kwiatów. Dba o nie w szczególny sposób. Po lewej mój ogród a po prawej Władzi.

środa, 15 kwietnia 2009

Warszawa 2




Nadal świetna pogoda.Najlepszy czas na długie spacery a przy okazji na odchudzanie. Nie ma na niebie ani jednej chmury. Czy zwróciliście uwagę na ten niepowtarzalny błękit nieba? Nie zakłóciły tego koloru nawet wyziewy z autobusów i samochodów. Przyjemnie w taki dzień zwiedzać i podziwiać wszystko co nas otacza. Na co dzień nie zauważamy detali budowli lub otaczających nas kolorów. Warto przystanąć i zachłysnąć się tymi wiosennymi widokami. Świat jest piękny! Każdy dzień jest piękny! Po takim spacerze czujemy się szczuplejsze a za to bogatsze w wrażenia.

poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Warszawa




Chodzić można wszędzie i przy każdej pogodzie. Zobaczcie co mi się przydarzyło. Pogoda wspaniała, ciepło , słonecznie i wszystko połączone ze zwiedzaniem stolicy. Połączyłam ruch na powietrzu i edukację. W taki dzień warto spojrzeć na odnowiony Trakt Królewski oraz uroczą Starówkę. Czy obejrzeliście odrestaurowane nowo oddane Arkady Kubickiego? W tym miesiącu wejście bezpłatne! Zachęcam! Z holu Zamku Królewskiego można zjechać ruchomymi schodami albo wejść do nich od strony Podzamcza.

sobota, 11 kwietnia 2009

Życzenia

Już Wielkanoc! Odpoczywajcie i nie ulegajcie pokusą żywieniowym. Później będziecie musiały więcej ćwiczyć. Pozdrowienia dla wszystkich znajomych.
L.D.

czwartek, 9 kwietnia 2009

Chodzenie z kijkami


Miałam dłuższą przerwę w pisaniu. Ktoś musi być winien. Tym razem to komputer.Jak to mówią: "złośliwość rzeczy martwych".
Nie ma jednak co narzekać.Przez ten czas przyszła WIOSNA! Sądząc po temperaturach w dzień i bezchmurnym niebie to z zimy od razu przeskoczyliśmy do lata. Ziemia pięknie pachnie, kwiaty wiosenne już kwitną, słońce świeci doskonały czas na długie marsze i spacery. Mnie to natchnęło do kupienia kijków do chodzenia. Nie wiedziałam, że to takie rewelacyjne. Oczywiście myślałam, że to nic skomplikowanego. Sama dość długo próbowałam jak chodzić aby dla mojego ciała było to najlepsze. Radzę najpierw w internecie obejrzeć instrukcję chodzenia z kijkami. W ten sposób nie będziecie błądzić po omacku.
Święta to same pokusy żywieniowe. Inaczej nie byłoby świąt ale co zrobić z uzyskana nadwagą? Moja propozycja to zebrać grupę chętnych i wyruszyć z kijkami lub bez na długi marsz po parku, lesie lub nad rzeką. Odszukacie wiosnę, spalicie kalorie i odnowicie przyjaźnie.
Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin